Porównaj oferty

Dotacje do fotowoltaiki: kolejna edycja programu Mój Prąd

Żaden z programów dofinansowań do ekologicznych inwestycji nie był w ostatnich latach bardziej popularny niż „Mój Prąd”. Dzięki niemu wielu prywatnych inwestorów zdecydowało się na montaż fotowoltaiki w swoich gospodarstwach domowych. Dlaczego cieszył się takim zainteresowaniem? Czy rządowy program „Mój Prąd” będzie miał swoją kontynuację w 2021 roku?

Wróć do: Aktualności Dotacje do fotowoltaiki: kolejna edycja programu Mój Prąd

Program „Mój Prąd” – jak było w poprzednich latach?

Nabór wniosków do ostatniej edycji programu zakończył się w grudniu 2020 roku. Do tego czasu można było się ubiegać o bezzwrotną dotację w wysokości maksymalnie 5 tysięcy złotych, lecz nie więcej niż 50% kosztów instalacji. Środki były przeznaczane na dofinansowanie do budowy i montażu mikroinstalacji o mocy mieszczącej się w przedziale 2-10 kWp. „Mój Prąd” bazował dotąd na zwrocie pieniędzy, co oznacza, że dotacje można było otrzymać po ukończeniu inwestycji. Skorzystanie z tego rodzaju finansowania nie wykluczało możliwości odliczenia fotowoltaiki od dochodu w ramach ulgi termomodernizacyjnej.

Jak przedstawia się „Mój Prąd” w liczbach? Ponad 220 tysięcy złożonych wniosków, a dodatkowo momenty, w których dzienna liczba osiągała poziom nawet 2 tysięcy zgłoszeń. Budżet 1 miliarda złotych wyczerpany przed końcem naboru oraz zagospodarowana na kolejne dofinansowania kwota dodatkowych 100 milionów złotych. Łączna moc ze wszystkich instalacji wspartych programem to ok. 1,2 GW. To nie tylko tysiące złotych zaoszczędzone przez inwestorów na rachunkach za prąd. To również zredukowanie emisji CO² o kilkaset milionów kilogramów rocznie.

Dodatkowe środki w puli programu „Mój Prąd”

Z uwagi na ogromne zainteresowanie dofinansowaniami z programu w minionych latach, w 2021 roku Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zarezerwował w budżecie 500 milionów złotych na obsłużenie wniosków, które zostały złożone jeszcze w roku poprzednim. To dodatkowy ukłon w stronę inwestorów z uwagi na fakt, że pieniądze w ramach pierwotnie ustalonej i przekazanej do rozdysponowania puli środków zostały alokowane na długo przed końcem naboru.

Dofinansowania z programu „Mój Prąd” w 2021 roku

Czy program „Mój Prąd” będzie kontynuowany w 2021 roku? Na razie wiadomo tylko, że przedstawiciele rządu deklarują planowane kolejne nabory, nieznane są jednak szczegóły dotyczące chociażby terminów. Warunki czy ewentualne zmiany dotychczas obowiązujących zasad nie zostały jeszcze opracowane. Można zatem przypuszczać, że nabór wniosków do programu może się rozpocząć w okolicach drugiej połowy roku, ale szersze informacje na ten temat powinny się pojawić jeszcze w pierwszym kwartale tego roku.

Przedstawiciele Ministerstwa Klimatu informują, że trwają prace nad wypracowaniem planu programu w nowym kształcie. Z obecnych doniesień można wysnuć wniosek, że jednym z podstawowych założeń będzie rozszerzenie wsparcia i objęcie nim kolejnych rozwiązań, które bezpośrednio lub pośrednio łączą się z fotowoltaiką. Chodzi m.in. o przydomowe ładowarki do samochodów elektrycznych, lokalne magazyny energii i nowoczesne metody ogrzewania domów z użyciem pomp ciepła. Wszystko po to, aby spopularyzować przyjazne środowisku sposoby pozyskiwania energii. Wpłynie to nie tylko na spadek emisyjności i w konsekwencji czystsze powietrze, ale również na rozwój technologii bazujących na odnawialnych źródłach energii, a także zyski dla samych inwestorów.

Program „Mój Prąd” a instalacja fotowoltaiczna – czekać czy budować?

Chociaż nie są jeszcze znane szczegóły dotyczące możliwości uzyskania dofinansowania z programu „Mój Prąd” w 2021 roku, nie oznacza to, że należy wstrzymywać się z decyzją o inwestycji w fotowoltaikę. Warto rozpocząć budowę jak najszybciej. Dlaczego? Jest co najmniej kilka powodów. Jeśli chodzi o same dopłaty, to w przypadku „Mojego Prądu” i tak środki były wypłacane dla instalacji już powstałych. Dodatkowo wnioski rozpatrywane są zawsze w kolejności zgłoszeń. Oznacza to, że im wcześniej się fotowoltaikę zamontuje, tym większa szansa na szybsze przyznanie owych 5 tysięcy złotych. Otrzymanie dofinansowania wpływa zaś mocno na zwiększenie opłacalności i skrócenie czasu oczekiwania na zwrot z inwestycji. Skoro wiadomo, że program ruszy, to i z projektem nie warto czekać.

nowy prgram mój prąd

Dobrze jest pamiętać, że „Mój Prąd” to nie jedyny program oferujący wsparcie finansowe do budowy instalacji fotowoltaicznej. „Czyste Powietrze” czy ulga termomodernizacyjna są również efektywnymi inicjatywami, które pomagają inwestorom. Poza wszystkim jednak należy podkreślić, że fotowoltaika jest sama w sobie opłacalną inwestycją, która generuje przeciętnie kilkutysięczne roczne oszczędności w przypadku mikroinstalacji montowanych w gospodarstwach domowych. Chociaż nie ma obaw o to, że dofinansowań od państwa zabraknie, to nawet i bez nich decyzję o budowie warto przynajmniej przemyśleć, ponieważ energia ze słońca dostarcza wiele korzyści. Na koniec dodajmy, że równie zadowoleni co konsumenci z nowego projektu są także największe firmy fotowoltaiczne w Polsce, które mogą być spokojne o popyt na ich usługi.


Oceń artykuł bez dodawania komentarza

5 (2 opinii)

Komentarze (0)

Napisz komentarz

Twoja ocena:

Optimal Energy - optymalne rachunki

optimalenergy.pl to największa w Polsce porównywarka na rynku energii. Działamy nieprzerwanie od 2010 roku. Piszemy o rynku energii, OZE i elektromobilności. Tworzymy raporty i rankingi, które pomagają wybrać najlepsze firmy do współpracy oraz obniżyć rachunki naszym użytkownikom.

Zobacz ile możesz zaoszczędzić