Z tego artykułu dowiesz się
Zakup nowoczesnego auta z napędem elektrycznym to duży wydatek i stosunkowo niskie koszty użytkowania. Akumulatory, w które zaopatrzone są takie samochody trzeba dosyć często ładować. Ten proces jest wciąż udoskonalany, jednak w warunkach domowych nawet 10 godzin może nie wystarczyć na to, żeby móc cieszyć się w 100% „zatankowanym” pojazdem. Gdzie w Polsce można skorzystać z super szybkiego ładowania? Jak wyglądają plany na przyszłość rozwoju sieci odpowiednich stacji przystosowanych pod napędy elektryczne? Zobacz jak stacje ładowania samochodów elektrycznych Polska rozwija.
Ładowanie auta elektrycznego. Gdzie to można robić?
Jak prezentuje się aktualna sieć stacji ładowania samochodów elektrycznych? Polska to właściwie biała plama na mapie Europy pod tym względem. W Polsce funkcjonuje tylko około 150 punktów w odpowiednim standardzie, a w całej Europie jest ich ponad 100 tysięcy. Trzeba jednak pamiętać, że miejsc z ładowarkami, które spełniają najwyższe standardy jest u nas tylko kilkadziesiąt. Część takich miejsc to zwykłe gniazdka udostępniane np. przez prywatnych właścicieli lub stacje benzynowe, z których jesteśmy w stanie ładować auto z mocą tylko 3-5 kW, czyli dziesięciokrotnie wolniej niż na specjalnych stacjach. Do tego dostęp do części z nich jest trudny, ponieważ często zdarza się, że musimy wcześniej zadzwonić i umówić się na ładowanie. W większości ładowarki dostępne w Polsce są wolne lub półszybkie, w których trzeba ładować baterię od dwóch do czterech godzin, by energii wystarczyło na kolejnych 100 km. Dla porównania w ładowarkach szybkich naładowanie baterii na taki dystans może zająć kwadrans. Biorąc pod uwagę światowy rozwój infrastruktury dla aut elektrycznych, bez wątpienia można stwierdzić, że Polska jest daleko w tyle. W kraju dopiero rozpoczynamy pracę nad rozpowszechnianiem oraz budowaniem punktów, gdzie będzie można naładować auto elektryczne. Ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych przerzuca obowiązek zbudowania sieci ładowania na powiaty i gminy. Dzięki temu do 2020 roku powstanie co najmniej 6 tys. punktów normalnego ładowania oraz 400 stacji szybkiego ładowania pojazdów elektrycznych.
Jak ładować auto elektryczne?
Różne samochody wyposażone są w różne rozwiązania i nie wszystkie z nich współpracują z każdym typem ładowarki lub stacji ładującej. Najlepszy samochód elektryczny poradzi sobie z każdą stacją. Poziom energii w samochodzie elektrycznym można uzupełnić poprzez podłączenie go do typowego gniazdka z prądem, ale to bardzo mało wydajne rozwiązanie – każda godzina ładowania przekłada się na przejechanie zaledwie 10-15 km. Wystarczy to do naładowania przez noc mniejszego samochodu z akumulatorem gwarantującym zasięg w granicach 150-200 km. W naszych domach znajdziemy gniazdo 16A (pokryte czerwonym kolorem), które pozwala na uzupełnienie w ciągu godziny energii wystarczającej do przejechania około 50 km. Jeszcze silniejsze i trochę większe gniazda 32A (znajdziemy je w hotelach i stacjach ładowania) są dwukrotnie szybsze. Najsilniejsze stacje szybkiego ładowania, o mocy od 40 do 135 kW, pozwalają w ciągu godziny uzupełnić energię wystarczającą na przejechanie setek kilometrów. Możemy zainwestować w dedykowane ładowarki w naszym domu. Do tego musimy przejść odpowiednie szkolenie i zakupić sprzęt. Całość inwestycji kosztuje w granicach 10tys. zł. w zależności od producenta.