Z tego artykułu dowiesz się
Dostępność aut elektrycznych w Polsce
Wśród sprzedawców posiadających swoje salony w naszym kraju póki co nie znajdziemy zbyt wiele aut w pełni elektrycznych. Polacy nie dali się jeszcze przekonać do tej technologii. Nie ma jednak co się dziwić dlatego, że najtańsze (i do tego najmniejsze) modele zaczynają się od ponad 100 tysięcy złotych, a osiągi takich aut na pewno nie zaspokajają potrzeb ani oczekiwań. Mowa tu o zasięgu mniejszym niż 200km. Dlatego mając do dyspozycji 100 tysięcy, raczej większość z nas zdecyduje się na samochód z napędem spalinowym, który będzie posiadał dużo wyższy standard i będzie bardziej komfortowy w jeździe i tańszy w użytkowaniu. Trzeba jednak pamiętać, że masowa produkcja samochodów elektrycznych jest tuż przed nami, więc trudno w tej chwili zdecydować, który rodzaj napędu okaże się korzystniejszy. Trwa wyposażanie stacji benzynowych w stanowiska dostosowane do potrzeb ładowania samochodów z napędem elektrycznym. Na ten moment jest ich tylko 30 w całym kraju, co bardzo ogranicza możliwość podróży takim samochodem. Do 2020 roku planowana jest rozbudowa sieci do 200 instalacji, głównie szybkiego i ultraszybkiego ładowania. Jak potoczą się sprawy wystarczy poczekać, ponieważ zmiany odbywają się na naszych oczach.Ładowanie samochodu elektrycznego z gniazdka
Nie każdy może pozwolić sobie na to rozwiązanie, właściwie tylko osoby posiadające garaż lub własne miejsce parkingowe obok gniazdka z prądem. Żeby auto na prąd zostało naładowane do pełna, trzeba je podłączyć do ładowarki na całą noc. Domowe gniazdka nie są przystosowane do takiego procesu, dlatego potrwa on zdecydowanie dłużej, niż mamy do czynienia z dedykowanymi ładowarkami. Auto z akumulatorem o pojemności 50kWh będziemy ładowali przez co najmniej 9 godzin, to bardzo dużo biorąc pod uwagę oczekiwania wobec tak kosztownego auta. Większe samochody, które posiadają znacznie większe akumulatory są ładowane jeszcze dłużej, dlatego trzeba zastanowić się, w miarę możliwości nad zamontowaniem odpowiedniej aparatury przyspieszającej ten proces. W temacie energetyki i oszczędzania prądu oraz funduszy nie możemy nie wspomnieć o tym, że przy wyborze odpowiedniej taryfy, która zapewni nam tańszy prąd w nocy, możemy podładować nasze auto dużo tańszą energią, dlatego czas ładowania ma tutaj ogromne znaczenie.Szybkie ładowanie auta elektrycznego w domu
Rozwiązaniem, które oferują producenci są dedykowane ładowarki. Są one ponad dwukrotnie szybsze. Bardzo prosta sprawa, ale jest pewien haczyk – cena. Opłata za przygotowanie do obsługi ładowarek o mocy 6,6kW to od 3 do 5 tys. zł. natomiast sama ładowarka kosztuje 5 – 6 tys. zł. Ciężko znaleźć jakieś pozytywy kupna takiego samochodu, poza potencjalną ochroną środowiska. W cenie za porządnego benzyniaka otrzymujemy mały samochód z małym zasięgiem i problematycznym sposobem ładowania.Na pewno grupy specjalistów pracują nad rozwiązaniami, które uproszczą użytkowanie samochodów elektrycznych. Póki co zakup auta z napędem elektrycznym nie jest opłacalny, są też duże wątpliwości co do wpływu na środowisko. Po szyldem aut elektrycznych wielu ludzi widzi pojazdy, które są idealne, tak niestety nie jest. Recykling zużytych akumulatorów nie jest ekologiczny, produkcja energii, którą wykorzystuje samochód pochodzi głównie ze źródeł nieodnawialnych. Stąd po zebraniu realnego wpływu na ekosystem, okazuje się, że auta, mające chronić środowisko szkodzą mu pośrednio w podobnym stopniu co ich konkurencja.
