Porównaj oferty

2 lip 2014

Prąd - baza wiedzy

Raport o rynku energii. Zapotrzebowanie na energię rośnie, wiedza nie

Co przeciętny Polak wie na temat rynku energii? Że trzeba zapłacić rachunek. I tyle. Jak pokazują badania, aż 7 na 10 z nas nie wie ile zużywa prądu. I o ile może nie dziwić brak wiedzy na temat wykorzystanych kilowatogodzin, to już nieświadomość wysokości bieżących opłat może zaskakiwać.

Wróć do: Aktualności Raport o rynku energii. Zapotrzebowanie na energię rośnie, wiedza nie
Zgodnie z wymogami Unii Europejskiej Polska rozpoczęła proces liberalizacji rynku energii elektrycznej, na który składa się m.in. kolejno możliwość wyboru sprzedawcy prądu przez firmy, następnie odbiorców indywidualnych oraz finalnie uwolnienie cen na rynku. Tymczasem według raportu „Energia elektryczna w polskich domach” przygotowanego przez OptimalEnergy.pl, wciąż wielu z nas nie zdaje sobie sprawy z tych zmian oraz ich konsekwencji dla domowego budżetu.

Opinie ekspertów

– Zdaniem Polaków ich zapotrzebowanie na energię w ciągu ostatnich pięciu lat wzrosło, a blisko 16% uważa, że wzrosło ono znacznie. I jest to naturalne. Z powodu takich czynników jak rozwój gospodarki i nowych technologii świat potrzebuje coraz więcej energii – mówi Łukasz Czekała, Project Manager OptimalEnergy.pl. – W tym kontekście zaskakujący wydaje się fakt, że więcej niż 1 na 3 Polaków nie wie ile wyniósł jego ostatni rachunek za prąd.

Niewielka świadomość

Martwi również fakt, że konsumenci nie wiedzą, jakie konsekwencje przyniesie brak konieczności zatwierdzania cen energii elektrycznej, dla taryf z gospodarstw domowych, przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Aż 32% ankietowanych obawia się wzrostu opłat, a 38% nie ma pojęcia, czym może to skutkować.
– Trudno uzasadnić obawy Polaków w tym zakresie. Z definicji wolny rynek i konkurencja powinna skutkować obniżeniem cen – tłumaczy Łukasz Czekała z OptimalEnergy.pl. – Oczywiście nie ma pewności jak zachowa się rynek, szczególnie w początkowym etapie po uwolnieniu cen, kiedy mogą pojawić się ich wahania. Jednak sporo wniosków możemy wyciągnąć na podstawie zmian, jakie zachodziły kilka lat temu, w momencie uwalniania cen energii dla przedsiębiorstw. Rzeczywiście na początku ceny chwilowo podskoczyły, ale obecnie jeśli firma zdecyduje się na zmianę, to może liczyć na ofertę tańszą nawet o 30% w odniesieniu do stawek taryfowych. Dodać należy, że liberalizacja rynku nie jest jedynym czynnikiem, który wpływa na cenę energii, ale na pewno jest jednym z kluczowych powodów zmian korzystnych dla odbiorcy końcowego. Podobnych efektów możemy się spodziewać po uwolnieniu cen prądu dla gospodarstw domowych. Szczególnie, że już teraz wiadomo, że walka o klienta na tym rynku będzie zacięta.

Powody do radości

Pozytywnym wnioskiem wynikającym z badań jest odsetek Polaków (43%), którzy planują zmienić sprzedawcę energii. To o 12 punktów procentowych więcej niż kilkanaście miesięcy temu. Stopniała też grupa osób, które nie chcą zmienić sprzedawcy. Obecnie jest 16%, a było 44%.
– Wyraźnie widać, że oswajamy się z nowymi regułami na rynku energii. W 2012 roku można było zauważyć strach przed nowym. Obecnie jest to już ciekawość – dodaje Łukasz Czekała z OptimalEnergy.pl. – Być może w tym kontekście niewiedza Polaków na temat energii nie jest problemem i zaczynamy traktować ją w końcu w ten sam sposób jak dostęp do internetu czy telefonu.
Mówiąc o liberalizacji rynku energii należy podkreślić, że nie jest znana dokładna data uwolnienia cen. Ta decyzja od dwóch lat jest konsekwentnie przesuwana. Wszystko wskazuje, że nie nastąpi to w perspektywie kilku najbliższych miesięcy. Również respondenci nie są zgodni co do tego i aż 44% z nich uważa, że nastąpi to po 2020 roku.
– Ta sytuacja najbardziej szkodzi rynkowi. Wszyscy uczestnicy rynku energii wiedzą, że uwolnienie cen jest nieuniknione i nastąpi prędzej czy później. Jednak brak jednoznacznej decyzji URE w kwestii daty sprawia, że nikt nie podejmuje stanowczych działań informacyjnych i marketingowych. Konsekwencją tego jest wybiórcza wiedza Polaków na temat uwolnienia cen i ich konsekwencji. A szkoda, bo wszelkie zmiany w tak ważnej gałęzi gospodarki jak energetyka powinny być bardzo precyzyjnie tłumaczone społeczeństwu, aby umiało ono dobrze korzystać z nowych warunków jakie daje im rynek – podsumowuje Czekała.
Zapraszamy do zapoznania się z całością raportu o rynku energii. Patronat medialny nad raportem objęli: wysokienapiecie.pl oraz CIRE.pl

Oceń artykuł bez dodawania komentarza

5 (2 opinii)

Komentarze (0)

Napisz komentarz

Twoja ocena:

Optimal Energy - optymalne rachunki

optimalenergy.pl to największa w Polsce porównywarka na rynku energii. Działamy nieprzerwanie od 2010 roku. Piszemy o rynku energii, OZE i elektromobilności. Tworzymy raporty i rankingi, które pomagają wybrać najlepsze firmy do współpracy oraz obniżyć rachunki naszym użytkownikom.

Zobacz ile możesz zaoszczędzić