Porównaj oferty

Mikroinstalacje tematem obrad w Ministerstwie Gospodarki

MG zaprezentowało we wtorek 17.09 założenia nowego systemu wsparcia dla producentów tzw.  zielonej energii. W zakresie instalacji o mocy do 40 kW nowy system wsparcia ma ułatwić budowę mikroinstalacji OZE i co dziwne zniechęcić ich właścicieli do odsprzedawania produkowanej przez nich energii.

Wróć do: Aktualności Mikroinstalacje tematem obrad w Ministerstwie Gospodarki

Przedstawione nowe założenia do systemu wsparcia energetyki prosumenckiej różnią się znaczącą od propozycji zawartych w ostatnim projekcie ustawy o OZE z zeszłego roku, zgodnie z którym producenci energii w domowych mikroinstalacjach OZE mieli być objęci stałymi, obowiązującymi przez 15 lat dopłatami do sprzedawanej przez nich do sieci energii.Ministerstwo Gospodarki chce całkowicie odejść od postulowanego do tej pory systemu feed-in tariffs, czyli tzw. taryf gwarantowanych i wspierać budowę mikroinstalacji jednorazowo, ale nie w okresie produkcji energii, ale na etapie realizacji takiej inwestycji. Jak wynika z przekazanych informacji, MG w ustawie o OZE chce jednak utrzymać postulowane wcześniej, dodatkowe ułatwienia dla osób instalujących domowe systemy OZE, opierające się na zwolnieniu z obowiązku prowadzenia działalności gospodarczej polegającej na wytwarzaniu energii elektrycznej w mikroinstalacji, zwolnienie z obowiązku uzyskania koncesji URE, a także ułatwienia związane z przyłączeniem do sieci, zgodnie z którymi montaż takiej instalacji ma się odbywać jedynie na podstawie zgłoszenia do zakładu energetycznego, a koszt podłączenia systemu i montażu układu pomiarowego ma ponosić operator sieci.

Nowelizacja prawa energetycznego

Powyższe preferencje zostały wpisane także do nowelizacji Prawa energetycznego z 26 lipca 2013 r., czyli do małego trójpaku energetycznego, który wszedł w życie już w ubiegłym tygodniu. Budzącym największe emocje elementem nowego systemu wsparcia dla prosumentów ma być zasada, zgodnie z którą właściciele domowych systemów OZE będą mogli odsprzedać wyprodukowaną przez siebie energię do sieci, jedynie po cenie wynoszącej 80 % średniej ceny sprzedaży energii elektrycznej na rynku konkurencyjnym, która będzie ogłaszana co roku do końca marca przez Urząd Regulacji Energetyki. Obowiązek zakupu takiej energii z mikroinstalacji, przez zakład energetyczny na tych warunkach ma obowiązywać przez 15 lat od momentu uruchomienia danej mikroinstalacji. Zabieg ten, według resortu gospodarki ma na celu skłonienie prosumentów do konsumowania produkowanej przez siebie energii na własne potrzeby i ograniczenie możliwości odsprzedaży jej do sieci.
Rząd chce zatem, aby energetyka prosumencka była ukierunkowana przede wszystkim na produkcję na własne potrzeby, a korzyść prosumenta jest oczywista i polega na tym, że nie zapłaci on za energię z zakładu energetycznego. To według wiceministra gospodarki Jerzego Pietrewicza wystarczająco, a nawet dużo. Jeśli zaprezentowane przez MG założenia wejdą w życie, w przypadku odsprzedaży energii do sieci przez prosumenta, otrzymana dla niego taryfa nie będzie w ogóle atrakcyjna, a na takim mechanizmie skorzystają prędzej zakłady energetyczne, które odkupując energię od prosumentów po cenie 80% średniej ceny hurtowej zapewne skupią się na jej odsprzedawaniu po cenie rynkowej, uwzględniając w niej dodatkowo swoją marżę.

Propozycje Ministerstwa Gospodarki

Zgodnie z zaprezentowanymi propozycjami, Ministerstwo Gospodarki chce wspierać budowę mikroinstalacji OZE poprzez stworzenie programów dopłat do CAPEX-u (ang. capital expenditures, co oznacza wydatki inwestycyjne na rozwój produktu lub wdrożenie systemu) nowych instalacji. Środki na ich realizację mają udostępniać m.in. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej czy wojewódzkie FOŚiGW.
Zaprezentowane pomysły oznaczają, że - przynajmniej do czasu uruchomienia programów unijnych - ciężar wsparcia systemu prosumenckiego spocznie w całości na barkach Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a to wsparcie dla prosumentów oznacza głównie odpowiednie programy kredytowe. Dofinansowanie budowy mikroinstalacji przez NFOŚiGW mogłoby się odbywać także za pośrednictwem programu "Prosument", którego uruchomienie Fundusz zapowiada już od kilku miesięcy. Nie wiadomo jednak jak będzie wyglądał mechanizm przyszłego systemu dopłat do mikroinstalacji. W przypadku "Prosumenta" Fundusz rozważa zatem zastosowanie niskooprocentowanych pożyczek zamiast jednorazowych dotacji stosowanych w programie dopłat do kolektorów.

Źródło: Portal Gram w Zielone


Oceń artykuł bez dodawania komentarza

5 (3 opinii)

Komentarze (0)

Napisz komentarz

Twoja ocena:

Optimal Energy - optymalne rachunki

optimalenergy.pl to największa w Polsce porównywarka na rynku energii. Działamy nieprzerwanie od 2010 roku. Piszemy o rynku energii, OZE i elektromobilności. Tworzymy raporty i rankingi, które pomagają wybrać najlepsze firmy do współpracy oraz obniżyć rachunki naszym użytkownikom.

Zobacz ile możesz zaoszczędzić